Witam, posiadam aparat Zenit E, otóż problem polega na tym że po naciągnięciu migawki i naciśnięciu spustu nie następuje natychmiastowe przeskoczenie płótna, zaobserwowałem przy otwartej tylnej klapie że czasami przy naciśnięciu spustu otwiera się na kilka mm a dopiero po zwolnieniu całkowitym spustu przeskakuje, gdy ustawię na czas B płótno zacina się w połowie ;/ a po zwolnieniu spustu dopiero przeskakuje do końca. Aparat generalnie wydaje się być w dobrym stanie, może to kwestia regulacji ?
Pozdrawiam
taeda
Gość
Wysłany:
Sob 0:48, 07 Wrz 2019
Przyznaję się bez bicia, że ja mam inny model......Ale jak to w Zenicie podejrzany jest zawsze smar który z wiekiem zgęstniał i ruchliwość migawki jest jakby na pograniczu. Metoda działania to niewielka ilość płynu WD-40 w strzykawce z igłą --tą metodą podawanie płynu jest delikatniejsze i bardziej precyzyjne ( a w jakie miejsca-----na rozum byleby nie do środka obiektywu.)
Przy okazji zaobserwować czy lustro chodzi bez zahamowań.
Inne powody--to już fantazje np..............odklejająca się powoli tzw. tasiemka przy płótnie migawki ale to wyjdzie potem samo jak padnie całkiem i już nie będzie zawadzało.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
