Witam!

Cytat:

Po przeanalizowaniu tut. forum zobaczysz, że admin sporo zrobił w temacie instrukcji i gdzie tylko mógł to poumieszczał linki do instrukcji.

Owszem - większość linków już nieaktywnych Wink

Cytat:

Jednak tego jest mało, bo mało jest wersji po polsku a języka rosyjskiego nikt z młodych nie zna ( przesrane w razie rozbiorów).
Dlatego, sprawa tłumaczenia wszystkich instrukcji jest ważna. Stwierdziłem, że rosjanie w swoich instrukcjach czasempiszą dość kiepsko---zwłaszcza, że świat pojęć dzisiejszej siusiumajtki=17 lat z Polski jest zupełnie inny.

Sugerowałbym nie używać określeń, które mają charakter pejoratywny i mogą kogoś urazić - wejdzie młoda osoba na forum, przeczyta to i od razu forum zamknie, błędnie stwierdzając, że nie jest tu mile widziana.

BTW. Skąd pewność, że nie masz do czynienia z "siusiumajtkiem"?

Cytat:

Dlatego, żeby instrukcja była zrozumiała to trzeba ją przetłumaczyć i dodać dużo przypisów od siebie =z dzisiejszego świata. Obrazki należy skopiować i przerobić w zwykłym Paint, umieszczając polskie napisy ze strzałkami ; ostatecznie numerki z polskimi nazwami części pod rysunkiem (fotografią).
Z tego powodu miałem pewne spięcie z rosjanami, którzy mi zarzucili że pozmieniałem treść ich oryginalnej instrukcji (oni chętnie przyjmują na swe strony inne wersje językowe). Przyjmują --gdy nie ma zmian !
A zmiany muszą być !!
Pisać można w Wordzie, można (jak mówisz) wersje skrócone i tak bardziej łopatologicznie. Ale zgodnosci z oryginałami już nie będzie .....

IMO błędem jest myślenie, że ktokolwiek, kto szuka instrukcji obsługi do swojego Zenka, pragnie znaleźć wierne tłumaczenie oryginalnego manuala. Większość osób, które dopiero zaczynają przygodę z taką fotografią potrzebuje prostej, klarownej i zrozumiałem instrukcji "jak tym zrobić zdjęcie i do czego służą te cholerne wajchy i pokrętła". Ba! Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że strzałem w 10 mogłyby być filmy instruktażowe zamieszczone na yt.

Cytat:

Ostatnio ruscy zlikwidowali najlepsza swoja stronę o Zenitach z wszystkimi instrukcjami:
( www . zenitcamera . com/mans/index .html )
A więc i oni już padają...........

Istnieją w sieci jeszcze inne strony traktujące o ruskim sprzęcie fotograficznym, więc jeszcze tragedii nie ma Wink

PS. Sugeruję, byś jednak się logował, gdy umieszczasz coś na forum - pisanie za każdym razem pod innym nickiem wprowadza sporo zamętu Wink

jak sie dogadacie z adminem to kupie domene na 1 rok i dam server i mozna forum przeniesc bedzie na normalny serwer i normalniejszy skrypt

Gość

obawiam sie , że nic z tego nie będzie. Ja śledzę kilka for na temat analogów i one już w zasadzie nie działają bo nie ma entuzjastów tego hobby.
A więc nie jest to kwestia skryptu czy serwera------istnieja fora na stronach bardzo dobrze utrzymanych i nie mają userów piszących od np. roku !!!
To jest już koniec zabawy ; Rzeczywistość w Polsce jest taka, ze ludzie wyłączyli się z wszelkich zainteresowań bo nie mają na kartofle, w dodatku z mieszkań ich wywalają, zabierają piwnice itp itp.
To nie są warunki do życia a co dopiero do rozwijania zainteresowań.
Co do ludzi młodych, to ich całkowite zidiocenie (poprzez TV , gry, szkołę zidiociałą) jest kwestią kilku lat jeszcze i straty będą nie do odrobienia.
Ten upadek cywilizacyjny można ogladać z zainteresowaniem albo przerażeniem---ale nie zmienia to istoty sprawy.
Być może , normalne życie i zachowania , ulegną przemianie po wojnie--lecz mówienie o tym w Polsce powoduje że ludzie pukają sie w głowę==to samo robili w 1939 roku. Jak widzimy, nic sie nie zmienia, lecz rozwój fotografii amatorskiej przed II wojną był imponujący...no bo stać ludzi było na to.
Widzimy więc, że jest to temat jakby "'słoń a sprawa polska" lecz ma on wbrew pozorom wiele powiązań faktycznych.
A więc--odpuszczamy sobie chyba temat ożywienia forum--ze względu na logikę sytuacyjną.

witam...mam na imię Michał, od roku bawię się zenitami i chciałbym nadal rozwijać te zainteresowanie...na forum chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o budowie aparatu ponieważ postanowiłem samodzielnie naprawić przysłonę w moim 12XP...
a przede wszystkim szukam inspiracji...
liczę na to że trafiłem na kopalnię wiedzy ale ostatnie posty wskazują na rychłe zamknięcie forum, szkoda... Smile

Gość

Może nie zamknięcie, ale raczej trwanie w takim marazmie.......
Co do twojego pytania, to już były takie i ja ostatnio wpisałem trochę wskazówek a raczej linków tam, gdzie mogliby pomóc w naprawach.
Chodzi mi zwłaszcza o forum ALCOFOTO gdzie jest dział MECHANIKOWNIA.
No i w nim sporo ciekawych wskazówek--niekoniecznie do Zenita ale też....Zresztą warto je wszystkie przeczytać, bo to jest podobne (Zorka i Zenit).
Jest tam user FILOZOF97 , który już swoje zenity wytresował i nawet mu podobno niewiele śrubek zostało............Możesz się z nim skontaktować to ci pomoże.

Gość

Witam wszystkich!
Ja stosunkowo młody jestem (12 lat Very Happy

) i właśnie zaczynam przygodą z fotografią analogową. Mam w domu trochę sprzętu, razem z całym osprzętem ciemni (powiększalnik, kuwety, szczypce, a nawet elektryczna suszarka do odbitek). Właśnie focę swój pierwszy film Zenitem TTL. Jestem też posiadaczem kamery 8mm - Avrora i projektora RUŚ. Muzyki słucham na starym sprzęcie (wyjazdowo - Kasprzak, Hania lub inne radiomagnetofony Unitry, a w domu słucham na wieży MIDI z Diory i podobnych sprzętach). Muzykę nagrywam na taśmy szpulowe, kasety, zdarza mi się chodzić po mieście z walkmanem, a w gry gram na 8-o bitowym komputerze Elwro 800 Junior.
Forum to jest dla mnie źródłem wiedzy o Zenitach - u mnie w domu nikt nie zajmował się fotografią. Ja pasjonuję się fotografią od... od zawsze. Naprawdę, gdyby forum upadło my - jedni z nielicznych w tym kraju ludzi, którzy mają jeszcze jakąś pasję stracilibyśmy łączność, która mimo wszystko jest nam potrzebna. Czasem warto jest porozmawiać z kimś, kto zna się na temacie, a nie wysłuchiwać ciągłego "ychym", "acha" i "no tak, baaardzo interesujące". To forum jest chyba jedynym cennym źródłem wskazówek o Zenitach, które przecież są całkiem dobrymi aparatami.

Akurat mało kto tutaj wchodzi, więc dowiesz się niewiele. Zwłaszcza, że twój problem to poznanie analogowej fotografii WOGÓLE a niekoniecznie na Zenitach (skoro masz go....no to dobrze.....).
Na tut. forum podałem --z datami 2012--2013 sporo namiarów na inne miejsca, gdzie można zapoznać sie z tematem.
Może tu ci powtórze niektóre:
[link widoczny dla zalogowanych] ------tu masz dwa działy ciekawe:Forum, gdzie działa wyszukiwarka ==wpisz sobie Zenit TTL i sporo poczytasz.
Drugi dział to Recenzje --tu masz trochę uwag na temat Zenitów różnych.

[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj masz kilka instrukcji (Dział INSTRUKCJE)po polsku (także do TTL--uwaga--rysunki do tej instrukcji są w tekście w dziale Forum.
W tymże dziale Forum jest poradnik dla początkujących na analogach pt. jak pstrykać zdjęcia......

[link widoczny dla zalogowanych]

tutaj to i owo o chemii, natomiast same posty jakieś sztywne są....

[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj dział Mechanikownia--warto poczytać.

Jest też strona o Lomografii i na jej forum nieraz fajne porady od starszych "profesorów"w temacie ogólnym--bo lomografii to chyba nie chcesz uprawiać Smile

)---- [link widoczny dla zalogowanych]

W kwestii używania starych sprzętów--ja używam magnetofonu Tonette--czyli starszej siostry twoich szpulowców.
Ale -- takie hobby jest dobre na czasy bardziej normalne--dzisiaj są straszne czasy, jak za okupacji, i dlatego rzadko już do tego sie dotykam.
Powodzenia na Zenku-------tylko delikatnie, bo to ruski sprzęt.......

Jak będziecie wszystkich odsyłać z kwitkiem do innych for, to to nigdy nie zacznie żyć Wink

Witam serdecznie wszystkich nowych Very Happy

tak jest , ale chodzi o zasoby.
Jesli ktoś ma konkretny problem to oczekuje odpowiedzi.
A tutejsze forum nie nabrało nigdy takiej objętości, żeby z niej teraz korzystać.

Jak ktoś potrzebuje konkretnej odpowiedzi, to po to jesteśmy, by postarać się odpowiedzieć Wink

w ten sposób forum nabierze objętości, z której później będą mogli następni użytkownicy korzystać Wink

Witam

Mam na imię Michał i jestem posiadaczem zenitha 12xp. Aparat z czasów kawalerskich mojego taty no i chciał bym popstrykać trochę zdj tylko nie stać mnie na ciągłe wywoływanie kliszy i mieć setki nieudanych zdj w domu Wink

czy jest możliwość żebym zakupił coś do swojego aparatu dzięki któremu będę mógł zgrywać zdj bezpośrednio na komputer??

Pozdrawiam

Aparat jest na kliszę i obraz na niej powstaje dopiero po chemicznym wywołaniu tego filmu. Kosztuje to od 4 ---11 złotych za kliszę , czyli za 36 zdjęć. Czyli tanio. Tego nie da się pominąć !!
I teraz możesz taką kliszę położyć na skaner podłączony do komputera, no i przenieść je na komputer.Musi to być skaner z przystawką do skanowania negatywów (kliszy).
Bo zwykle klisza taka jest negatywem (taki film sie zwykle kupuje). To oznacza, że po przeniesieniu na komputer przy użyciu skanera, musisz odwrócić kolory--taką funkcję ma każdy program graficzny.
Można też kupić do aparatu kliszę "do slajdów" czyli film pozytywowy. I wtedy masz już kolory od razu prawidłowe ( a nie takie jak na negatywie ) --jednak z takiej kliszy nie można zrobić odbitek na papierze ( w zasadzie...).
Radzę kupić film o czułości 200 ISO lub 100 ISO, ostatecznie 400 ISO. Inne odpadają raczej.
Na tym forum jest PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH--radzę go przeczytać żeby nabrać ogólnego pojęcia co do aparatów analogowych.
A więc--odpowiedź na twoje pytanie =====kupić skaner żeby skanować kliszę wywołaną chemicznie. Tak to jest i inaczej nie będzie.

Oczywiście nie istnieje możliwość podłączenia aparatu analogowego (Zenit) do komputera bezpośrednio kabelkiem.
To trzeba napisać , bo --- o dziwo-----niektórzy młodzi nie kumają sprawy
( w aparatach analogowych nie ma żadnego procesora ).
W Zenicie 12XP wkłada się bateryjki--pastylki do aparatu , bo one są potrzebne aby działał światłomierz i sygnalizował czy aparat jest dobrze nastawiony (migające diody). Ale nic więcej --żadnej elektroniki nie ma.
Druga rzecz (typowy błąd u dzisiejszych userów)-----na kliszy NIE MA ŻADNEGO WIDOCZNEGO OBRAZU aż do momentu gdy się kliszę wywoła chemicznie !!!
Absolutnie nie wolno więc otwierać aparatu żeby podejrzeć co się tam zrobiło (czy widać zdjęcia)---bo nie widać , natomiast zaświetli sie cała klisza i będzie na nic.
Gdy się zrobi zdjęcia (max 36 sztuk.......ale można przerwać zabawę przy dowolnie mniejszej liczbie wykonanych pstryknięć), należy przewinać kliszę do kasety i dopiero wtedy ją wyjąć z aparatu.Czyli--dopiero wtedy gdy sie ją przewinie to można aparat otworzyć !!
Ja bym ci radził tak:
Przeczytaj instrukcję do Zenita 12 XP---jest tego pełno w Google.
Kup film 200 ISO w drogerii Rossman--są niezłe i tanio.
Zrób z 15 zdjęć (po cholerę ci więcej--to jest próba) i zwiń film do kasetki.
Wyjmij kasetkę i oddaj do wywołania (samemu--wykluczone jest robienie wywoływania w domu---to jest upierdliwe ).==Mowa o filmach kolorowych oczywiście......
Napisz na torebce (gdy oddajesz),że majabyć odbitki 9 x 13 tylko ze zdjęć udanych !!!!!
No i---ile to bedzie kosztować ? No będzie z 16 złotych.............
Można zamówić też za kilka złotych płytkę CD z twoimi zdjeciami.
I na razie olewaj skaner itp. bo jak cię to wkurwi to rzucisz te zabawę od razu ...........
Jak ci się spodoba---to w przyszłości bedziesz inwestował.......