Forum www.zenit.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Problem z przesuwaniem się kliszy. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Trudududa




Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:35, 17 Kwi 2013 Powrót do góry

Niedawno na nowo odkryłam Zenita ET, wcześniej jako dziecko był moją zabawką i tu początek ma moje pytanie.

Po założeniu, chyba prawidłowo, kliszy mój aparat nie zawsze ją przesuwa. Aparat jest pozbawiony licznika klatek, a dźwignia transportu filmu czasem jest luźna i wymaga podwójnego nakręcenia.

Czy aparat jest uszkodzony, czy może coś źle zrobiłam? Czy może, ktoś orientuje się ile kosztowałaby jego naprawa?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pulkos




Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wa-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:11, 18 Kwi 2013 Powrót do góry

Obawiam się , że na tym forum nikt ci wyczerpującej porady nie da.
Jesłi został zdemontowany licznik kiedyś, to nic dziwnego że występują takie problemy jak opisujesz.
Ponieważ będzie trzeba założyć inny licznik z jakiegoś innego Zenita, to raczej stawiam na warsztat naprawczy.
O ile mieszkasz w dużym mnieście, to zwykle jest min. jeden taki zakład naprawczy.Cena w zasadzie zaczyna sie od około 70 zł ale to różnie bywa.
Jeśli mieszkasz w małym, to jest taki zakład wysyłkowy---to jest w Bydgoszczy a właściciel firmy nazywa sie Nagow.
Robi niezwykle starannie, specjalność to właśnie aparaty ZSRR, ale jest też niezwykle drogi !!!!(namiary są w google ale też są tego typu namiary na Allegro jako usługi w dziale fotografia).
Ja radzę tego Nagowa, facet jest komunikatywny=majlem, omawia szczegóły, przesyła fotki z pracy itd.
Oczywiście każdy ci powie że nowy aparat kosztuje 50 zł więc nie warto.
Ale ten "nowy"kupiony na Allegro będzie miał inne felery, poza tym istnieje tło sentymentalne !
Co do naprawy samemu, to z powodu braku tej cześci nic nie zrobisz.
Jednak-----radzę jeszcze popytać u dwóch ludzi na innych forach.
Są to :fotomechanik, oraz - filozof97./ takie maja nicki/.
Możesz ich znaleźć na forach stron:
1------- alcofoto ( [link widoczny dla zalogowanych] )
2------ [link widoczny dla zalogowanych]
Radzę to drugie bo jest bardziej żywe.
Wejdź--zarejestruj się--napisz do nich na priv.
Niestety jako baba---------- niewiele zrobisz sama, no ale "kierunek jest słuszny"..........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)